Legia - Soccer School Opinie

ilość opinii: 5
Patrycja
2022-03-15
*:9e5b:37d:*
Jeżeli chodzi o karde trenerską nie mam nic do zarzucenia. Trener świetny, dobry kontakt z zawodnikami. Natomiast wątpliwości pojawiają się przy kadrze zarządzającej tym miejscem. Nie wygenerowali biletu na mecz bo czas był do niedzieli a napisałam meila w poniedziałek późnym popoludniem(zero odzewu dopóki nie skontaktowałam się telefonicznie we wtorek) Pani nie mogła znaleźć meila, po razłączeniu się nagle się znalazł i dostalam odpowiedź ze w dniu meczu biletów nie wydaja. Pomijam fakt że dzieci nie chodza na treningi za darmo tylko za to płacimy. I to nie wy jesteście dla nas, tylko my dla was bo z nas między innymi się utrzymujecie... [rozwiń/zwiń] 
Fajny trener

Nie biorą pod uwagę tego że ludzie pracują
roszponka
2020-10-07
*.235.180.*
Niestety, ale zajęcia w LSS nie mają nic wspólnego ze szkoleniem dzieci/młodzieży. Jest to projekt komercyjny nastawiony na prowadzenie jak największej ilości drużyn, a nie na rozwój umiejętności zawodników. Organizacja zajęć - dramat. Ilość drużyn ćwiczących w tym samym czasie na boisku kompletnie uniemożliwia pracę z młodzieżą. Próba załatwienia czegokolwiek w administracji graniczy z cudem. Jedyne co jest zawsze na czas to mail przypominający o comiesięcznej płatności. [rozwiń/zwiń]
Tytus
2016-11-12
*.189.252.*
Powiem tak..cieszę się, że rodzice zaczynają zauważać,że LSS to tylko ładnie opakowany cukierek. Na Tymbarku chłopcy z LSS rywalizowali w kategorii u-10 ale z chłopcami mającymi 9 lat ( tak wygląda system w tych rozgrywkach U10 bo finały są w 2017 ), zresztą w innych drużynach też było multum 8 latków. Nawiasem 9 latkowie z LSS też wyglądali mega blado w porównaniu do innych drużyn nawet do zwykłych ze szkół podstawowych. Rodzice zapisywać swe pociechy do pobliskich klubów, szkółek gdzie jest oddany sprawie trener i chłopcy mają swoich kumpli, nie trzeba szpanować nowym dresem, koszulką i torbą szczególnie w tym wieku bo nie szata zdobi człowieka. W Legi jak będą dobrzy to jeszcze zdążą zagrać, a w młodym wieku trzeba kształtować charaktery, a nie podstawiać młodym wszystko pod nosek. Oglądać swoich idoli przez szybę i wzdychać do nich, a nie trenować zbijać piątki itd..za szybko się rozczarują tym blichtrem. [rozwiń/zwiń] 
brak

tak jak powyżej
Alabaster
2016-11-08
*.10.4.*
Jestesmy rozczarowani podejściem Leggi do LSS. Poprzedni sezon rozpoczał się tzw falstartem, ale w ciągu roku jakoś wszystko sie unormowalo. Niestety od sierpnia jest tylko gorzej. LSS traktowane sa naszym zdaniem jak zaplecze finansowe Fundacji, gdzie raczej organizuje sie lekcje wf, niz szolenia pilkarskie. Jestesmy zawiedzeni jako rodzice, rozczarowane sa rowniez dzieci, ktore z coraz mniejszym entuzjazmem podchodza do trenigow. Grupy zbyt liczne, osoby bez przygotowania pedagogicznego w roli trenerów bez doswiadczenia, swiezo po kursach trenerskich zapatrzone w „manual Legii“ i bez wlasnej inicjatywy i chyba bez prawa do głosu. Do tego wszystkiego na calej linii szwankuje komunikacja z rodzicami, nie mowiac o chyba nie do konca realizowanych zaleceniach PZPN, co do wielkości boiska do gry i ukladu zespołu. Pomimo zglaszanych zastrzeżn rodziców, Legia twierdzi, iz wszystko jest w porzadku. Od strony finansowej pewnie tak, bo co miesiac regularnie placimy 220 zl za 2 treningi i 140 za technike, co daje w skali miesiaca 380 zl. Pod wzgledem sportowym w ciagu 18 miesiecy wielki regress u syna. Żałuję, że zrezygnowaliśmy z innego klubu, gdzie może stroje nie były tak eleganckie ale serce trenera na dłonii. Kropla ktora przepelnila te czare goryczy byl udzial w turnieju Tymbarku, na pomysl ktorego chyba wpadl w ostatniej chwili Marketing Fundacji. Szczytem glupoty, przejawem totalnej ignorancji i brakiem dbałości o psychike dziecka bylo zapisanie roczników 2008 do grupy U10, gdzie grali przeważnie chłopcy w wieku 10 lat. I nie chodzi o porażkę, ale o dzieci, które wychodziły na boisko płacząc i pod presją. Tu nalezy zatytować słowa dr. Sztrosmajera, iż „gdyby głupota miała skrzydła“ osoba podejująca tę kretyńska decyzję powinna teraz uniosić się pod sufitem. Żenada decyzyjna, brak komunikacji i ignorowanie konsumenta – czyli rodziców, chaos. Tak podsumowalibyśmy stan biezący sytuacji w LSS. Dodam, iż nie dotyczy to wszystkich grup. Ponieważ w grupie tzw „wiodącej“ z przeznaczeniem do Akademii warunki są szklarniane . [rozwiń/zwiń] 
Dostep do infrastruktury, rabaty na mecze Legii, dostep do sprzetu sportowego

Zbyt liczne grupy (18 osób), 1 trener nie zawsze przygotowany + asystent nie zawsze obecny, nastawienie na ilosc nie jakosc, fatalna komunikacja z rodzicami, gra na zbyt malych boiskach i mnieszych skladach niz koledzy grajacy w lidze, brak udzialy w meczach ligowych dla LSS, brak organizacji, mierny postęp w grupach prowadzonych przez trenerów bez przygotowania
Kemiś
2015-05-27
*.171.7.*
Szanowni Państwo
Bardzo odradzam korzystanie z usług szkółki piłkarskiej dla dzieci Legia Soccer School. W kwietniu został usunięty balon do zajęć pod dachem - zajęcia piłkarskie odbywały się przy temperaturze 3 stopnie i padającym deszczu oraz śniegu dla 3-4 letnich dzieci!!! Wszystkie moje reklamacje zostają bez odpowiedzi. Firma nawet nie udostępniła mi imienia i nazwiska osoby do której reklamację można składać oraz adresu. W ogóle nie odpisują na maile. To jest totalna abstrakcja. Firma ma kompletnie w nosie swoich uczniów i ich rodziców! [rozwiń/zwiń] 
dobrze prowadzone zajęcia metytorycznie

zajęcia przy tragicznej pogodzie, nie dostosowane do małych dzieci, kompletnie brak możliwości złożenia reklamacji oraz kontaktu z konkretną osobą odpowiedzialną za uchybienia
Legia - Soccer School Opinie