Najczęściej odwiedzane artykuły Portalu Konsumenta

Prezes Tomasz Chróstny przejdzie do historii jako symbol bezradności UOKiK. Kierowanie urzędem antymonopolowym w jego wydaniu to modelowy przykład tego, jak NIE powinno to wyglądać. Rachunki za prąd i gaz szybują do poziomów, które jeszcze niedawno wydawały się abstrakcją (czyżby Polska pobiła już światowy rekord?). Firmy energetyczne stają się coraz bardziej aroganckie i bezwzględne wobec swoich klientów. Wykorzystują swoją monopolistyczną pozycję bez skrupułów. Nie tylko przedsiębiorcy, ale także sami konsumenci zadają sobie pytanie: jaki jest sens istnienia UOKiK w obecnej formie?

Istnieją konsumenci asertywni, którzy nie boją się dochodzić swoich praw. Inni rezygnują, czując bezsilność w walce z przedsiębiorcą. Są też tacy, dla których nadużywanie „praw” konsumenckich stało się sposobem na życie, niezłą metodą oszczędzania, swoistą rozrywką i katalizatorem chciwości. O destrukcyjnej sile trzeciej grup konsumentów przekonał się Lidl. Początkiem listopada marka zakończyła głośną promocję „Absolutna satysfakcja lub zwrot pieniędzy”, jednak konsekwencje tej prokonsumenckiej akcji odczuwać będzie jeszcze bardzo długo. Co poszło nie tak?

W obliczu straty ekonomicznej, wśród podmiotów z branży e-commerce rozegra się spektakl o przetrwanie. Zmiany systemu legislacyjnego spowodują, że sklepy internetowe stoczą zacięty bój o utrzymanie się na rynku. Walka o klienta, wzrost cen za produkty i agresywne kampanie reklamowe to tylko niektóre z opcji, jakie przyjdzie nam obserwować. Na pewno wiele serwisów polegnie w walce o klienta, nie podoławszy wzrostowi kosztów.

Wprowadzenie nowej ustawy o prawach konsumenta wzmocniło pozycję kupujących, zwłaszcza tych, którzy umowę zawierają przez Internet. Fale zwrotów zalewają sklepy internetowe. Zgodnie z prawem, e-konsument ma prawo zwrotu towaru do 14 dni od daty jego otrzymania, a sprzedawca musi oddać pieniądze. Oprócz masowego odstępowania od umów, pojawiają się jeszcze inne problemy: nieuzasadnione reklamacje, nieodbieranie przesyłek pobraniowych, zgłoszenia rzekomej niekompletności lub uszkodzenia przesyłki czy świadome wykorzystywanie błędów w ofercie.

W Polsce nikt nie prowadzi badań nad kosztami, które ponoszą sklepy internetowe i stacjonarne wskutek zwrotów towarów „nieużywanych”. W Stanach Zjednoczonych, mówi się o kwocie nawet 9mld dolarów rocznie, z czego około 30% przypada na okres okołoświąteczny.

Tego jeszcze nie było – Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zaczął agresywnie bronić pieniędzy konsumentów. Urząd pierwszy raz skorzystał z przyznanej mu niedawno możliwości blokowania strony internetowej nierzetelnego e-sklepu. Pierwszą zablokowaną witryną jest Standardgsm.com.

Z dniem 25 grudnia 2014r., w życie wejdzie ustawa o prawach konsumenta, która wiąże zarówno sprzedawców, jak i konsumentów. Nowe przepisy regulują także umowy zawierane na odległość (zakupy internetowe). Okazuje się, że interes konsumencki będzie chroniony jeszcze silniej. Czy duża swoboda, zwłaszcza w zakresie reklamacji i zwrotów, doprowadzi do licznych nadużyć ze strony klientów? Jak w obliczu nowego prawa, mogą chronić swoich interesów sprzedawcy?

Wirtualne zakupy oznaczają najczęściej także wirtualne płatności. Pomimo dzisiejszych systemów zabezpieczeń, płacenie online wiąże się jednak z wieloma, często poważnymi zagrożeniami. Dokonując e-płatności, warto zachować ostrożność.

Wrzucając produkt do wirtualnego koszyka, powinieneś wiedzieć, jakie przysługują Ci prawa oraz znać swoje obowiązki. Zakupy internetowe rządzą się odrębnymi prawami i chociaż niektóre normy nie są uregulowane prawnie, warto ich przestrzegać – w ramach dobrej praktyki, kultury i szacunku wobec sprzedawcy i innych konsumentów.

Już niemal co drugi Polak robi zakupy w sieci. Coraz rzadziej transakcjom internetowym towarzyszy poczucie ryzyka, związanego z kupowaniem przysłowiowego kota w worku. Jak jednak pokazują opinie na portalach konsumenckich oraz komentarze w serwisach aukcyjnych, uczciwość wielu e-sprzedawców i wykonawców usług wciąż pozostawia wiele do życzenia. Gdzie kupować i zamawiać usługi w Internecie, by transakcje kończyły się pełną satysfakcją?

Oglądając telewizję przez ok. 4h dziennie, w ciągu roku staniemy się odbiorcami nawet 38tys. reklam. Pomimo odnotowanego wzrostu zaufania do reklam na przestrzeni ostatnich lat, w kwestii decyzji zakupowych nieporównywalnie bardziej wierzymy opiniom innych osób – zarówno znajomych i rodziny...

Opinie, zamieszczane przez internautów w sieci, budzą wiele wątpliwości. Czy dobrze oddają rzeczywistość? Czy powinniśmy się nimi kierować podczas codziennych wyborów? Jak wynika z badań, ponad 70% z nas sugeruje się opiniami, znalezionymi w Internecie. Bo Polak na zakupach wcale nie ufa reklamom. To konsument, a nie firma, jest liderem w tworzeniu opinii...

"Hejtowanie" (od ang. "hate" - nienawiść) to nowe pojęcie w polskim języku potocznym, jednak doskonale znane stałym bywalcom wirtualnej rzeczywistości. Zwłaszcza tym, którzy budzą ambiwalentne emocje. Podobne zjawisko nosi nazwę "trollingu". Fundamentem obu działań jest pisanie w sieci obelżywych komentarzy bez konkretnego celu. Misja hejtera to po prostu obrażanie. Wszystkiego i wszystkich. W Internecie aż huczy od negatywnych emocji, wylewanych przez anonimowych użytkowników. Zjawisko hejtowania stało się na tyle popularne...

Jak wynika z badań, przeprowadzonych przez portal Ceneo.pl, niemal 80% klientów, przed dokonaniem zakupu, szuka w Internecie opinii o sprzedawcy lub sklepie, oferowanych przez niego towarach i usługach. Polacy kupują coraz bardziej świadomie, zwłaszcza online. Płacąc z góry, chcemy mieć pewność, że produkt będzie w maksymalnym stopniu odpowiadać naszym oczekiwaniom. W Internecie znaleźć można co najmniej kilka dużych portali, skupiających opinie klientów...

Na pytania związane z budowaniem wizerunku w sieci, odpowiada Andrzej Ciszko specjalista ds. marketingu internetowego i e-PR.
Czy opinia ma dzisiaj znaczenie?
Bardzo duże. Jak wynika z badań, aż 72% internautów ufa opiniom w sieci. Polski konsument chętnie dzieli się swoim doświadczeniem – poleca, ale i przestrzega. Coraz więcej osób sprawdza komentarze innych, zanim dokona transakcji.
Czy opinia ma dzisiaj znaczenie?
Bardzo duże. Jak wynika z badań, aż 72% internautów ufa opiniom w sieci. Polski konsument chętnie dzieli się swoim doświadczeniem – poleca, ale i przestrzega. Coraz więcej osób sprawdza komentarze innych, zanim dokona transakcji.

Smart shopper
W tegorocznym raporcie portalu Opineo.pl, dotyczącym rankingu polskich sklepów internetowych, dużo mówi się o zmieniającym się podejściu do zakupów. Okazuje się, że w kwestii kupowania, Polacy to jeden z najinteligentniejszych narodów Europy! Kupując, w większości kierujemy się logiką, potrzebami i doświadczeniem – swoim własnym i cudzym.